Ponad 300 tys. zł stracił 52-letni kielczanin, który chciał zainwestować pieniądze w kryptowaluty. Według nieoficjalnych informacji, chodzi o proboszcza jednej z parafii. Taka sytuacja miała miejsce w przeddzień świąt Bożego Narodzenia. Sprawców oszustwa wciąż szuka policja.
i
Autor: MichaelWuensch//pixabay/ CC0kryptowaluty
- Pokrzywdzony w dniu 22 grudnia otrzymał telefon o możliwości inwestycji finansowych. Zgłaszający, zgodnie z poleceniem, zainstalował na swoim komputerze program, a następnie dokonywał logowania na konto bankowe i inwestował w kryptowaluty. Kolejnego dnia 52-latek zorientował się, że z jego konta zniknęły pieniądze – o szczegółach oszustwa opowiada Karol Macek, oficer prasowy kieleckiej policji.
- W tej sprawie czynności prowadzą funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Do chwili obecnej nikt nie usłyszał zarzutów. Postępowanie jest w toku – dodaje Karol Macek.
To kolejny dowód na to, że robiąc cokolwiek w sieci, trzeba zachować czujność.
Autobus gnał ulicami jak szalony!
Rozwijamy nasz serwis dzięki wyświetlaniu reklam.
Blokując reklamy, nie pozwalasz nam tworzyć wartościowych treści.
Wyłącz AdBlock i odśwież stronę.
QUIZ: Największe dramy 2021 roku
Pytanie 1 z 12
Pewna gwiazda napisała na Twitterze, że nie zamierza się szczepić przeciwko COVID-19, ponieważ kolega jej kuzyna został po szczepieniu impotentem. Tę informację zdementował minister zdrowia kraju, w którym rzekomy mężczyzna mieszka. O kim mowa?