Autorami listu są Joanna Litwin, Michał Braun oraz Jarosław Bukowski. To radni, którzy zasiadają w Komisji Edukacji i Kultury Rady Miasta Kielce. W piśmie wysłanym do wojewody świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza oraz kuratora oświaty Kazimierza Mądzika, proszą o podjęcie pilnych działań w sprawie ostatecznego ustalenia terminu organizacji zbliżających się egzaminów maturalnych 2020.
"Pan Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że największa fala zachorowań na COVID-19 przypadnie w Polsce na maj lub czerwiec 2020 roku. Wybory prezydenckie, które mają odbyć się w maju, zapewne zostaną zorganizowane korespondencyjnie. Mimo, że egzaminy maturalne mają rozpocząć się za niecały miesiąc uczniowie, a także ich rodzice oraz nauczyciele żyją w niepewności" – czytamy w liście kieleckich radnych.
"Frustrację uczniów spotęgowała dość kuriozalna wypowiedź Pana Marcina Smolika, dyrektora Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, który zapowiedział, że CKE nie będzie zaskakiwać uczniów, a o “ostatecznej decyzji w sprawie matur, uczniowie dowiedzą się co najmniej tydzień przed egzaminem" – dodają.
Kieleccy radni zwracają też uwagę na to, że ponad 40 tysięcy maturzystów podpisało się pod apelem do premiera, w którym wyrażają ogromne zaniepokojenie brakiem konkretnych planów dotyczących przeprowadzenia egzaminów maturalnych. Zaznaczają też, że w podobnym tonie wyraził się Rzecznik Praw Obywatelskich, a Rzecznik Praw Dziecka zwrócił uwagę na przeciążenie uczniów związane z nauczaniem zdalnym.
"Każdy i każda z nas pamięta stres związany z przystąpieniem do matur – trudno nam jednak wyobrazić sobie stres związany z przystąpieniem do egzaminu, którego data może zostać zmieniona w ostatniej chwili. Problemy uczniów i ich rodzin to nie sprawy drugorzędne, ale najważniejsze. Apelujemy do Pana Wojewody oraz Pana Kuratora o interwencję i doprowadzenie do pilnego określenia ostatecznego stanowiska rządu w sprawie terminu matur" – piszą autorzy listu.