Mieszkańcy gminy Ożarów bronią zabytku UNESCO!

i

Autor: Kieleccy Zieloni Trwa protest mieszkańców przeciwko działalności kopalni w Śródborzu.

Interwencje

Mieszkańcy gminy Ożarów bronią zabytku UNESCO! Sprzeciwiają się działalności miejscowej kopalni

2024-07-11 11:20

Mieszkańcy Śródborza oraz Wojciechówki w gminie Ożarów (powiat staszowski) protestują przeciwko działalności tamtejszej kopalni wapnia. Chodzi o ochronę zabytku - parku kulturowego, który znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. 14 lipca odbędzie się debata w tej sprawie.

Spis treści

  1. Obiekt w Śródborzu na liście UNESCO
  2. Protestują przeciw decyzji urzędników
  3. Czego boją się mieszkańcy?
  4. Władze Ożarowa: poprzedni burmistrz popełnił błąd
  5. Chcą postawić na promocję i turystykę
  6. Debata w niedzielę

Protestujących mieszkańców wspierają Kieleccy Zieloni, Rada Sołecka ze Śródborza oraz Zarząd Stowarzyszenia Korycizna.

Obiekt w Śródborzu na liście UNESCO

- W 1982 roku na terenie tych miejscowości odkryto ślady po licznych kopalniach datowanych na 3000 rok przed naszą erą, gdzie prowadzone było wydobycie oraz obróbka krzemienia (w tym głównie krzemieniapasiastego) wykorzystywanego później na narzędzia oraz biżuterię. Obiekt ten został w 2019 roku wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO wraz z ochronna strefą buforową na której terenie działała odkrywkową kopalnia wapienia, której koncesja wygasa w 2028 roku - przypomina Jacek Witka, przewodniczący świętokrzyskich struktur Partii Zieloni.

Jak dodaje Witka, warunkiem wpisu na listę UNESCO było zastrzeżenie, że owa kopalnia wygasi wydobycie po 2028 roku.

- Niestety, były już Burmistrz gminy Ożarów w 2021 roku bez jakichkolwiek konsultacji społecznych czy też badań środowiskowych, wydał decyzję środowiskową dla terenu przylegającego do domów mieszkańców na uruchomienie nowej kopalni piasku, na podstawie której Marszałek Województwa Świętokrzyskiego z PiS, wydał koncesję do 2042 roku - pisze Witka w wiadomości do redakcji kielce.eska.pl. 

Protestują przeciw decyzji urzędników

Protestujący przypominają, że żadna ze stron nie wzięła pod uwagę, że teren przylega do zabytkowej kopalni neolitycznej wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO a sama kopalnia zlokalizowana jest w obrębie ochronnej strefy buforowej UNESCO, która miała chronić zabytek.

Protestujący obawiają się, że działalność kopalni spowoduje utratę certyfikatu UNESCO. - Jej właściciel znowu bez żadnych pozwoleń, będzie wycinał nielegalnie drzewa. Powiększając swoją kopalnie żwiru, wyciął już drzewa na obszarze 4 hektarów, bez żadnych zgód. Sprawa trafiła do Prokuratury, ale nie mamy jeszcze żadnej zwrotnej informacji - pisze Jacek Witka z Zielonych.

Czego boją się mieszkańcy?

Mieszkańcy obawiają się, że działalność kopalni pogorszy ich codzienne życie, spowoduje zniszczenia domów. Bronią także swoich biznesów, na tym terenie działają gospodarstwa agroturystyczne. Jak zaznaczają mieszkańcy Śródborza czy Wojciechówki, przyjeżdżają tu ludzie z różnych rejonów Polski aby oglądać zabytki UNESCO.

- Mamy w Górach Świętokrzyskich jedyny taki zabytek dziedzictwa kulturowego UNESCO i jeden z 17 w Polsce. Wstyd byłoby stracić certyfikat, tylko dlatego, że ktoś chce na tym zarobić i niszczyć specjalnie spokój mieszkańców - mówią protestujący.

Władze Ożarowa: poprzedni burmistrz popełnił błąd

Marcin Stańczyk, wiceburmistrz Ożarowa (prywatnie także mieszkaniec Śródborza) informuje, że właściciel kopalni ma koncesję na wydobycie kamienia wapiennego ważną do do 2028 roku, natomiast na wydobycie piasku do 2042. Zaznacza, że samorząd nie chce toczyć batalii z prywatnym przedsiębiorcą, ale w tej sprawie stoi po stronie mieszkańców.

- Nowy właściciel kopalni mógłby eksploatować inne tereny przemysłowe w gminie Ożarów, których u nas nie brakuje, ale z jakichś względów chce zwiększyć działalność w Śródborzu, co kłóci się z istnieniem Parku Kulturowego UNESCO. Uważamy, że poprzedni burmistrz popełnił błąd wydając decyzję środowiskową korzystną dla przedsiębiorcy, na tej podstawie Urząd Marszałkowski przedłużył mu też koncesję do 2042 roku. Trudno uwierzyć, że nie wiedzieli o tym, że znajduje się tutaj teren chroniony, na którym nie można prowadzić działalności przemysłowej. Właściciel kopalni eksploatuje ten obszar nie zwracając uwagi na to, co dzieje się dookoła - przyznaje wiceburmistrz Marcin Stańczyk.

Chcą postawić na promocję i turystykę

Czy możliwe jest, aby obecne władze samorządowe Ożarowa podważyły decyzję wydaną przez poprzedniego włodarza? Obecnie jest ona przedmiotem kontroli, ale - jak dodaje zastępca burmistrza - aby ją podważyć, potrzebne są analizy i zachowanie procedur. - Ten temat bada kancelaria prawna. Dla nas wiodące jest zdanie mieszkańców, ale jako urząd musimy dopełnić wszelkich formalności - informuje Marcin Stańczyk.

Obecne władze Ożarowa z burmistrzem Piotrem Ślęzakiem na czele chcą większy nacisk postawić na promocję i turystykę gminy, wykorzystując przyrodnicze walory. Jednym z nich jest na przykład krzemień pasiasty.

Debata w niedzielę

W niedzielę 14 lipca w świetlicy sołectwa Śródborze odbędzie się debata pod tytułem "Kopalnia czy walka o ochronę dziedzictwa kulturowego UNESCO". Rozpocznie się o godzinie 15. Mają w niej uczestniczyć politycy związani z Koalicją Obywatelską, w tym Platformy Obywatelskiej i Zielonych oraz radni Powiatu Opatowskiego i Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. - Liczymy też, że potwierdzą swój udział posłowie ze Świętokrzyskiego i z Warszawy - pisze Jacek Witka.

W sprawie kopalni w Śródborzu zwróciliśmy się też o komentarz do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. Czekamy na odpowiedź, do tematu powrócimy.

Świętokrzyskie. Na kieleckiej Kadzielni czarownice latają nisko

QUIZ. Z tego słyną Kielce! Znane marki, firmy i produkty. Co o nich wiesz?

Pytanie 1 z 8
Z czego w latach 1938-70 słynęła najbardziej kielecka fabryka SHL?