W nocy z poniedziałku na wtorek w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach doszło do dramatycznych wydarzeń. Jeden z hospitalizowanych pacjentów, będący w stanie silnego pobudzenia psychicznego, zaatakował nożem personel medyczny. Były to pielęgniarki i lekarka dyżurna.
Według relacji pracowników placówki, akcja zmusiła ich do schronienia się w jednym z pomieszczeń oddziału. Na miejsce natychmiast wezwano policję, jednak zanim funkcjonariusze dotarli do szpitala, sytuację opanowała ochrona. To właśnie szybka i zdecydowana reakcja ochroniarzy zapobiegła możliwej tragedii.
Napastnikiem okazał się 63-letni pacjent. Po obezwładnieniu został przekazany funkcjonariuszom policji. Jak informuje dyrekcja szpitala, żadna z osób z personelu nie odniosła obrażeń fizycznych, choć wydarzenie wzbudziło duże poczucie zagrożenia wśród pracowników.