W Galerii Echo przy ulicy Świętokrzyskiej 20 czuć puls miasta. Projektując przestrzenie nawiązujące do miejskiego klimatu nie zapomniano o kieleckich „smaczkach”.
- Nowa przestrzeń z pewnością zaskoczy naszych klientów. Poza wysmakowanymi elementami: stolikami z autorskimi grafikami, kolorowymi krzesłami, czy tacami z motywami miejskimi, w centrum uwagi pozostaje kuchnia. Nasza oferta to blisko 20 restauracji i kawiarni, od egzotycznych konceptów po swojskie dania kuchni polskiej. Nasz Street Food to nie egzotyczna przestrzeń rodem z tajskiej ulicy a wariacja na jej temat, osadzona w iście lokalnym, kieleckim klimacie. Zachęcamy więc do odwiedzenia nowego punktu na mapie Kielc – mówi Grzegorz czekaj, dyrektor Galerii Echo.
Kieleckie akcenty zaskoczą klientów
Nowa strefa gastronomiczna w Galerii Echo to doskonały przykład projektu z wpisanym DNA miasta.
- Zależało nam na tym, aby nasza strefa food court była inna niż typowe strefy gastronomiczne w galeriach handlowych. By była niepowtarzalna i lokalna. Tworząc ja opieraliśmy się na koncepcji miejsca pełnego zgiełku, kolorów różnorodności. Jesteśmy pod wrażeniem zaangażowania wielu utalentowanych osób z Kielc, które miały wkład w projekt – mówi Magda Kieszniewska, architekt EPP.
Ekipa Kielce w Neonach udostępniła bogaty pakiet archiwalnych zdjęć kieleckich szyldów i neonów. Ola Banaś, graficzka z Kielc wykorzystała część tych materiałów tworząc kolorowe obrazy, które zdobią galeryjkę oraz stoliki.
Legendarna kielecka SHL-ka w Galerii Echo
Mocnym akcentem podkreślającym lokalny charakter jest kultowy motocykl SHL-ka „made in Kielce”. Wyprodukowany w 1964 roku model motocykla podkręca design przestrzeni użytkowej. Projektanci zadbali o każdy detal. Nawet włazy studzienek sygnowane są herbem Kielc.
Nowa strefa to również funkcjonalność. Zwiększona o prawie o połowę ilość miejsc siedzących, dodatkowe oświetlenie led, miejsca do parkowania dziecięcych wózków, duże stoły typu „common table” dla grup czy rodzin, wielofunkcyjne elementy sprawiają, że FOOD street to inwestycja „dla każdego”, która zostanie doceniona nie tylko przez miłośników dobrego designu i dobrej kuchni.
- Jedno jest pewne - jeśli ktoś jest „wyjadaczem na mieście” to jest to Galeria Echo. Nowy projekt z pewnością „zażre”! - przekonują twórcy koncepcji.