W sumie koszt zakupu i wyposażenia radiowozów sięgnął blisko 180 tys. zł. Większość pieniędzy na ten cel przekazali samorządowcy.
- Dofinansowanie po stronie powiatu kieleckiego wyniosło 100 tys. zł. Część pieniędzy dołożyły też gminy - wylicza starosta kielecki Mirosław Gębski. - Nowe samochody to sprawniejsza policja i bezpieczniejsi mieszkańcy - dodaje.
Z dwóch radiowozów i jednego samochodu nieoznakowanego będą korzystać funkcjonariusze z Chęcin, Daleszyc i Strawczyna. Zdaniem podinsp. Piotra Zalewskiego, komendanta miejskiego policji w Kielcach, zakup aut to dowód na to, że kwestie bezpieczeństwa są dla samorządowców bardzo ważne.
- To są samochody osobowe i terenowe, z których głównie będą korzystać odziały prewencji - mówi nam podinsp. Zalewski. - One zastąpią wysłużone radiowozy, które po przejechaniu kilkuset tysięcy kilometrów są już bardzo awaryjne - dodaje.
W sumie kielecka policja ma do dyspozycji około 140 radiowozów.