Korona Kielce

i

Autor: Cyfra Sport Korona Kielce

Korona gra o oddalenie widma spadku z bezpośrednim rywalem. Rywalem Wisła Kraków

2020-02-21 10:30

Najbliższa niedziela przyniesie Kielcom kilka piłkarskich odpowiedzi. Najważniejsze pytanie brzmi: czy Korona w krótkim czasie zdoła wykaraskać się ze strefy spadkowej? Wiele wyjaśni się po meczu kielczan z Wisłą Kraków.

Może jej w tym przeszkodzić Wisła Kraków będąca bezpośrednim sąsiadem żółto-czerwonych w tabeli PKO Ekstraklasy. Wygrany tego meczu dystansuje resztę stawki przybliżając się do utrzymania.

Z kolei przegrany może spaść nawet na przedostanie miejsce w tabeli, co znacznie utrudni pozostanie na najwyższym szczeblu rozgrywek. – Wisła z przytupem rozpoczęła zmagania w tym roku, doceniamy to i jesteśmy pełni pokory, ale patrzymy przede wszystkim na siebie – mówi przed meczem Mirosław Smyła, szkoleniowiec Korony Kielce.

O najbliższym rywalu wypowiada się także Jacek Kiełb, zawodnik kieleckiego zespołu. – Widać w Wiśle rękę nowego trenera, bo bardzo dobrze weszła w tę rundę rewanżową. Fajnie by było przerwać ich zwycięską passę i to w miarę możliwości jak najszybciej.

Wszystko wskazuje na to, że w Krakowie z miejscową Wisłą nie zagra jeden z kluczowych zawodników Korony – Jakub Żubrowski. Zabraknie też nieobecnego od pewnego czasu Michaela Gardawskiego. – Nie chcemy ryzykować – komentuje Smyła.

Spotkanie Korony Kielce z Wisłą Kraków przy Reymonta rozpocznie się w niedzielę o godz. 15.

Kochasz piłkę nożną? Sprawdź, co wiesz o Koronie Kielce!

Pytanie 1 z 10
W którym roku powstała Korona?