Bramki dla Korny zdobyli: Grzegorz Szymusik (29.), Jacek Górski (32.), Jewgienij Szykawka (35.k), Filipe Olivieira (41.), Jakub Łukowski (55.k) i Piotr Malarczyk (57.).
- Jesteśmy bardziej zadowoleni niż po pierwszym meczu na tureckiej ziemi. Zdobyliśmy dużo bramek, nie straciliśmy żadnej i o to chodzi, aby grać na zero z tyłu i być skutecznym z przodu. Oczywiście były słabsze momenty w naszej grze, ale będziemy nad tym pracować - powiedział zaraz po meczu trener Korony Leszek Ojrzyński.
- Sam wynik wskazuje na to, że zagraliśmy dobre spotkanie. Początek nie był najlepszy, źle weszliśmy w to spotkanie, ale z minuty na minutę przejmowaliśmy kontrolę. Udało mi się otworzyć wynik i worek z bramkami się rozwiązał - dodał Grzegorz Szymusik, obrońca Korony.
Kolejny sparing Korona rozegra już we wtorek. Tym razem z kazachskim FC Aktobe.