Parada Mikołajów i odpalenie światełek na choince w Kielcach. Już czuć klimat Bożego Narodzenia!

Ulica Sienkiewicza oraz Plac Artystów przypominały w środę 6 grudnia, że Boże Narodzenie już coraz bliżej. Kiedy Święci Mikołajowie (w ich stroje przebrali się pracownicy Rejonowego Przedsiębiorstwa Zieleni i Usług Komunalnych oraz Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie) szykowali się do parady, czekając przed pomnikiem Henryka Sienkiewicza, na Placu Artystów pojawiało się coraz więcej mieszkańców. Iluminacje świetlne budziły zainteresowanie szczególnie wśród najmłodszych.

Święci Mikołajowie na kieleckim deptaku

Orszak mikołajowy, na czele którego podążała między innymi wiceprezydent miasta Bożena Szczypiór, wyruszył sprzed pomnika pisarza-noblisty tuż po godzinie 17.00. Do parady przyłączyli się mieszkańcy w różnym wieku, maszerowały całe rodziny.

Choć było mroźno, na wielu twarzach gościły uśmiechy. Uczestnicy parady z niecierpliwością czekali na zapalenie światełek na miejskiej choince, która w tym roku stanęła na Placu Artystów. Powód? W Rynku, przed Urzędem Miasta trwają obecnie roboty przy zielonej rewitalizacji zabytkowego śródmieścia Kielc.

Będzie jarmark i miejska wigilia

Wiceprezydent Bożena Szczypiór złożyła uczestnikom imprezy świąteczne życzenia (prezydent Bogdan Wenta nie wziął udziału w tym wydarzeniu ze względu na chorobę), zaprosiła także na Jarmark Bożonarodzeniowy, który na ulicy Sienkiewicza oraz Placu Artystów potrwa od 16 do 23 grudnia oraz Wigilię dla mieszkańców Kielc w tym samym miejscu (22 grudnia). Będzie wiele atrakcji.

Iluminacje w Kielcach. Zobacz zdjęcia

W mikołajkową środę pod rozświetloną choinką ustawiały się kolejki chętnych do zrobienia zdjęć na tle świątecznego drzewka czy podświetlanego tunelu na Placu Artystów. Pod tym względem dużą popularnością cieszył się też podświetlany tron, który znajduje się z kolei obok mostka nad Silnicą, w rejonie ulicy Solnej. Iluminacje świąteczne, choinki oraz bożonarodzeniowe stroiki można już oglądać na wystawach i witrynach wielu sklepów czy lokali. To znak, że w Kielcach coraz mocniej czuć atmosferę zbliżających się świąt.