Kuzera

i

Autor: Piotr Stańczak

Sport

PKO BP Ekstraklasa. Remis jak porażka. Korona Kielce dzieli się punktami z Piastem Gliwice

2024-05-05 14:29

Korona Kielce tylko zremisowała na własnym stadionie z Piastem Gliwice 1:1. Podział punktów w tym meczu nie daje Żółto-czerwonym praktycznie nic. Kielczanie nadal są w strefie spadkowej, a do końca sezonu pozostały już tylko trzy kolejki.

Korona Kielce - Piast Gliwice 1:1 (0:1)

Bramki: 63 min. Adrian Dalmau (karny) - 28 min. Michael Ameyaw

Korona: Dziekoński - Zator, Malarczyk (46’ Krogstad), Trojak, Kwiecień, Briceag, Podgórski (46’ Dalmau), Błanik (67’ Fornalczyk), Hofmeister (83’ Bąk), Remacle, Trejo (83’ Łukowski)

Piast: Plach - Czerwiński, Huk, Wilczek (66’ Felix), Dziczek, Ameyaw, Tomasiewicz (78’ Krykun), Mokwa, Szczepański (56’ Chrapek), Pyrka, Kostadinov

Żółte kartki: Malarczyk, Krogsad, Trojak, Dalmau, Kwiecień - Wilczek, Pyrka, Dziczek, Czerwiński

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock)

W zespole Korony zabrakło kontuzjowanego Jewgienija Szykawki, czyli najlepszego strzelca drużyny. Trener Kamil Kuzera nie zdecydował się jednak na występ od pierwszych minut nominalnego napastnika, Adriana Dalmau. Zamiast Hiszpana na szpicy zagrał Danny Trejo.

Pierwsze minuty wskazywały, że to Korona jest zespołem, który szybko przyjął inicjatywę i miał większe posiadanie piłki. Wiele akcji pod polem karnym Piasta kończyło się przetransportowaniem piłki znów na połowę Korony. Momentami gospodarze próbowali długich zagrań, ale one kompletnie się nie sprawdzały. Piast nie potrzebował wiele do objęcia prowadzenia w tym spotkaniu. Zawodnik gości łatwo ograł Piotra Malarczyka w bocznej strefie boiska, zagrał w pole karne, a tam Michael Ameyaw z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. Co jakiś czas kibice gwizdami reagowali na poczynania Żółto-czerwonych. Do przerwy Korona przegrywała 0:1.

Na drugą połowę trener Kamil Kuzera dokonał dwóch zmian. Na boisku pojawili się Adrian Dalmau i Fredrik Krogstad, a plac gry opuścili Jacek Podgórski i Piotr Malarczyk. Hiszpański napastnik okazał się trafioną zmianą. Dalmau wywalczył rzut karny, a następnie sam oddał skuteczny strzał z jedenastu metrów. Kielczanie rozpaczliwie próbowali kreować okazje, które dałyby zwycięskiego gola. Wszelkie sytuacje były jednak zaprzepaszczane. Korona tylko zremisowała z Piastem Gliwice, 1:1. Sytuacja w tabeli Żółto-czerwonych jest beznadziejna, a do końca sezonu pozostały tylko trzy spotkania.

Świętokrzyskie. Doping kibiców Korony Kielce podczas meczu z Radomiakiem