Spis treści
Awantura na stadionie w Kielcach
Do burd pomiędzy kibicami doszło podczas meczu Korony Kielce i Radomiaka Radom, który był rozgrywany 11 marca na Suzuki Arenie w Kielcach. Spotkanie było dwa razy przerywane, ponieważ kibice obu drużyn odpalali race. Jak relacjonowała policja, sytuacja zaogniła się pod koniec meczu, kiedy pseudokibice Radomiaka Radom spalili barwy klubowe kieleckiej drużyny, co doprowadziło do napięć między obiema grupami. Grupa kielczan próbowała dostać się do sektora gości.
Policja zatrzymała pseudokibiców
Na prośbę organizatora na stadion wprowadzono dodatkowe siły z Oddziałów Prewencji Policji z Kielc i Radomia. Ostatecznie po meczu policja zatrzymała siedem osób: dwóch kielczan oraz pięciu mężczyzn z sektora gości w wieku od 23 do 54 lat. Wobec trzech zatrzymany zastosowano zakazy stadionowe.
Jak przekazała w środę 14 czerwca mł. asp. Małgorzata Pędzik, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kielcach na tym działania policji się nie skończyły. We wtorek i środę na wniosek Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód świętokrzyscy policjanci wspierani przez funkcjonariuszy z jednostek garnizonu mazowieckiego oraz lubelskiego, zatrzymali łącznie 21 osób w wieku od 16 do 44 lat – mieszkańców tych województw.
– Zatrzymani usłyszeli zarzuty czynnego udziału w zbiegowisku, wspólnie dopuszczając się w ten sposób zamachu na bezpieczeństwo uczestników imprezy oraz mienie. Wobec mężczyzn prokuratura zastosowała środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych, poręczeń majątkowych oraz zakazów przebywania w miejscu organizacji imprez masowych meczów piłkarskich – dodała mł. asp. Pędzik.
Część sprawców dobrowolnie poddało się karom grzywien oraz karom 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne i świadczeniom na cele charytatywne.
