W dokończeniu krajowych rozgrywek może pomóc decyzja o przeniesieniu piłkarskich mistrzostw Europy na 2021 rok.
– Każdy z nas powinien teraz skupić się na swoim bezpieczeństwie w związku z panującą epidemią, jaką jest koronawirus. Jeśli wszyscy razem o to zadbamy, będziemy przestrzegać reguł, to w miarę możliwości szybciej zakończymy rozgrywki. Tylko i wyłącznie sportowo muszą być te mecze rozegrane. To jest fajny pomysł i nie wypada podejmować tutaj innych kroków – zaznacza Jacek Kiełb.
Dla Korony Kielce to szczególnie ważne. Jeśli PKO Ekstraklasa zostałaby zakończona przedwcześnie, mistrz Polski prawdopodobnie nie zostanie wyłoniony, zaś do niższej ligi spadną trzy ostatnie zespoły w tabeli. Wśród nich jest właśnie ekipa żółto-czerwonych.
Zanim jednak podjęte zostaną kolejne decyzje, piłkarze musza czekać i ćwiczyć indywidualnie. – Każdy z nas dostał rozpiskę, co ma robić. Przeważnie jest to bieganie, bo jedynie w takiej formie na zewnątrz możemy sobie pozwolić trenować. Na moje szczęście mam tak, że towarzyszy mi przy tym mój półroczny pies. Wieczorem w domu należy wykonać ćwiczenia rozciągające, stabilizacyjne oraz siłowe. Takie polecenia dostajemy od trenera przygotowania fizycznego, ponieważ musimy zachować proporcje tego treningu, żeby jak najmniej stracić w obecnej sytuacji – dodaje popularny „Ryba”.