Mały Bruno

i

Autor: Facebook/ Krzysztof Kamiński

Potrzebna pomoc dla Bruna! Chłopca atakuje nowotwór złośliwy

2022-10-19 13:44

Niespełna 2 letni chłopczyk z Końskich choruje na nowotwór złośliwy - neuroblastomę. W brzuszku Bruna wykryto guz o gigantycznych wymiarach. Niestety, jest to 4 stopień w 4-stopniowej skali.

Choroba nie wybiera. O tym, mogli się przekonać rodzice 2-letniego Bruna. Zaczęło się od tego, że chłopczyk zaczął kuleć. Później powiększył się jego brzuch. Po kilku wizytach u różnych lekarzy, jeden z nich zlecił badanie USG jamy brzusznej. Wtedy, rodzice usłyszeli najgorszą wiadomość.

- W brzuszku Bruna wykryto guz o gigantycznych wymiarach: 10,6 x 8,4 x 9,5 cm! Zmiana modeluje nerkę oraz wątrobę... Najprawdopodobniej neuroblastoma – złośliwy nowotwór, mocno zaawansowany. 4 stopień w 4-stopniowej skali, ten najgorszy... - opisują rodzice dwulatka.

U chłopca stopniowo pogarszał się apetyt i pojawiały się problemy z chodzeniem.

- Lekarze robią, co mogą. Rokowania są słabe. Podpisujemy zgody na leczenie, które wyglądają jak podpisywanie paktu z diabłem. Widzimy i czujemy pustkę, jakby ktoś wyrwał nam serce i pozbawił wszelkiej radości. Dołączamy do grona Onkorodziców. Stajemy się innymi ludźmi. Wszystko jest inne. Problemy stają się nieistotne… Rozpoczynamy walkę - dodają.

Lekarze znaleźli miejsce dla chłopca w Krakowie, gdzie poddawany jest chemioterapii.

- Przed nami długa droga do zdrowia: chemioterapia, operacja wycięcia guza, radioterapia, autoprzeszczep szpiku, immunoterapia i - jeśli się zakwalifikujemy - szczepionka przeciwko wznowie choroby w USA - tłumaczą rodzice.

Zbyt mało czasu...

Guz w brzuchu Bruna cały czas rośnie. Chemia niestety, nie zaczęła jeszcze działać. Możliwości usunięcia guza są, jednak nie w Polsce.

- Klinika w Barcelonie specjalizuje się w najcięższych przypadkach tego nowotworu. Niestety, koszt leczenia jest gigantyczny... Od wylotu po życie bez choroby dzieli nas ogromna kwota pieniędzy. Prosimy o pomoc, o ratunek dla naszego dziecka! Wierzymy jak nigdy, że się uda... - proszą rodzice.

Jak można pomóc?

Na portalu internetowym siepomaga.pl założona została zbiórka dla chłopczyka. Można ją znaleźć pod linkiem: https://www.siepomaga.pl/waleczny-bruno?fbclid=IwAR1L7vCoB8hYLHqSsvs6ZWqLgLkCrx6qFcdnkG4TSGURd-INhbKDRViuPds.

Poza tym na Facebooku, przyjaciel rodziny chłopca, pan Krzysztof Kamiński założył grupę "Pomoc dla Bruna. Pomaganie jest fajne".

- Przez dwa tygodnie udało nam się zebrać ponad 700 tyś zł. Teraz brakuje jeszcze 231 899,99 zł - informuje pan Krzysztof. - Rodziców Bruna znam już od kilku lat, bardzo długo czekali na syna i nagle taka wiadomość o jego chorobie, to straszne . Całe Końskie im pomagają. To co tu się dzieje to jakiś kosmos. Bardzo ale to bardzo proszę o pomoc - dodaje.

Skarbonka dla Bruna

- Wpadł mi do głowy pomysł żeby utworzyć skarbonkę urodzinową dla Bruna. 22 listopada chłopczyk będzie obchodził swoje 2 urodziny - informuje pan Krzysztof Kamiński.

Link do skarbonki dla Bruna: https://www.siepomaga.pl/2-urodziny-bruna?fbclid=IwAR0525x4mKNJLtt_NlZqYi0EfE84s_v7UYCmAu6-hgOLvf3gbJPPev4ss5M

Mały Henio potrzebuje pomocy. Koncert charytatywny w domu pomocy społecznej w Pruszkowie
Sonda
Umiesz udzielić pierwszej pomocy małemu dziecku?