Pożar domu nad ranem, zginęła kobieta

Na miejsce zdarzenia zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej, w tym 18 ratowników. W budynku było silne zadymienie. Działania straży polegały na zabezpieczeniu budynku, ugaszeniu dwoma prądami wody i przeszukanie obiektu. Niestety w wyniku przeszukania, odnaleziono kobietę. Ratownicy natychmiast wynieśli ją z budynku i przekazali poszkodowaną ZRM. Mimo starań, życia poszkodowanej nie udało się uratować. - zrelacjonowała Beata Gizowska - rzecznik prasowy KM PSP w Kielcach

Jak dodaje kobieta, strażacy w tej chwili dogasili już pogorzelisko, wynieśli nadpalone elementy wyposażenia, oddymili i przewietrzyli obiekt. Skontrolowali wnętrze kamerą termowizyjną, dzięki temu wykluczyli zarzewia ognia, następnie zbadali miejsce detektorem wielogazowym, który potwierdził brak niebezpiecznych gazów pożarowych. Spłonęło wyposażenie jednego z pomieszczeń