Płonie hala o wymiarach 70x120x8 metrów z odpadami z tworzywa sztucznego, składająca się z pięciu boksów. Zgłoszenie wpłynęło przed godziną trzecią w nocy. Na miejscu pracuje aktualnie 21 zastępów straży pożarnej. Akcja jest utrudniona, bo zawalił się dach. Nad halą unosi się silnie toksyczny dym, dlatego apelujemy do okolicznych mieszkańców o nieotwieranie okien i nie przebywanie na zewnątrz - mówi Beata Gizowska, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Do pożaru doszło dziś około 3:00 - informuje Marcin Bajur, rzecznik KW PSP Kielce. Palą się 4 wiaty z paliwem alternatywnym (folia), dwie wiaty uległy zawaleniu. Brak osób poszkodowanych. Pożar, nie został jeszcze opanowany, na miejscu pracuje 21 zastępów straży pożarnej, ponad 80 strażaków - dodaje Bajur. Nie ma zagrożenia rozprzestrzenienia się ognia na inne budynki. W tym momencie apelujemy do okolicznych mieszkańców o nieotwieranie okien i nie przebywanie na zewnątrz, ze względu na toksyczne gazy pożarowe, które unoszą się w powietrzu - dodaje rzecznik.