Wielokrotne spotkania mieszkańców i radnych z władzami miasta przyniosły efekty.
- Pod tymi drzewami spotkamy się jeszcze nie raz, to dlatego, że zostały uratowane przed wycinką. Dzięki temu, że nagłośniliśmy temat razem z ruchami obywatelskimi, które się to zaangażowały: Stowarzyszenie Mieszkańców Osiedla Jagiellońskie ze Stowarzyszeniem Przyjazne Kielce. Ale tak na prawdę osobom, które często nie są zrzeszone w żadnych organizacjach - mówi radny Michał Braun, przewodniczący Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.
- Zawarliśmy kompromis. Z tych 16 drzew, które są na ulicy Karczówkowskiej i były przeznaczone do wycinki, dwa zostaną wycięte, siedem zostanie przesadzonych, a pozostałe zostaną na swoich miejscach - dodaje Braun.
Do przesadzenia drzew potrzebna jest jednak przesadzarka, której miasto nie posiada. Dlatego zdecydowano, że zostanie ogłoszony przetarg na profesjonalną firmę, która zajmie się przesadzeniem drzew, a później ich pielęgnacją.
Na wniosek mieszkańców przygotowany zostanie plan zagospodarowana terenu przed blokiem na rogu ulicy Karczówkowskiej i Jagiellońskiej.