Już po meczu z Chrobrym Głogów (remis 2:2) w środowisku dziennikarskim nie było tajemnicą, że władze klubu szykują się na zmianę trenera. Wtedy jednak prezes Jabłoński nie spodziewał, że potencjalna rezygnacja z usług Bartoszka spotka się z aż tak dużym sprzeciwem kibiców, co miało miejsce po nagłośnieniu sprawy.
Odroczony plan zmiany szkoleniowca wdrożony został tydzień później, po porażce 0:2 z GKS-em Jastrzębie. - Po wielu długich rozmowach podjęliśmy wspólnie trudną dla wszystkich decyzję o zakończeniu współpracy z trenerem Bartoszkiem. Uznaliśmy, że chcąc rozwijać tę drużynę, musimy zrobić krok do przodu. Dziękujemy trenerowi za wszystko, co zrobił dla Korony. Trzymamy za niego kciuki i życzymy mu wszystkiego dobrego. Zawsze będzie u nas mile widziany - powiedział, cytowany przez klubową stronę, prezes Łukasz Jabłoński.
Bartoszek poprowadził Koronę w 33 spotkaniach, na które złożyło się 10 zwycięstw, 7 remisów i 16 porażek. Notował średnio 1,12 punkta na mecz.
- W trwającym tygodniu przeprowadziliśmy wiele wspólnych rozmów na temat przyszłości pierwszej drużyny i klubu. Zastanawialiśmy się, jakie działania powinniśmy podjąć żeby dać drużynie pozytywny bodziec do dalszego rozwoju, oczyścić atmosferę, a jednocześnie wyhamować falę hejtu i pomówień. Dziś podjęliśmy wspólną decyzję o zmianie na stanowisku pierwszego trenera. Była to bardzo trudna decyzja, ale wierzymy, że na dziś to jedyny rozsądny krok, by dalej iść do przodu - dodał trener Maciej Bartoszek.
W sobotnim meczu z Puszczą Niepołomice drużynę żółto-czerwonych poprowadzi Kamil Kuzera.