Niemoc Korony na swoim stadionie
Trzy tygodnie czekali kibice Korony Kielce na kolejne spotkanie swojej drużyny na Exbud Arenie w meczu piłkarskiej ekstraklasy. Ostatnie zwycięstwo w ligowym spotkaniu u siebie "żółto-czerwoni" odnieśli... 15 września, kiedy pokonali Zagłębie Lubin 2:0. W następnych trzech potyczkach na stadionie przy ulicy Ściegiennego ponieśli dwie porażki i raz zremisowali. Co ciekawe, w tym czasie zanotowali dwa zwycięstwa, remis i jedną przegraną na wyjazdach. Tak piłkarze jak i kibice Korony liczyli, że w niedzielę 1 grudnia, po blisko trzech miesiącach uda się wreszcie "odczarować" swoje boisko. Niestety, przyjedzie im jeszcze na to poczekać...
Korona Kielce - Górnik Zabrze. Od 0:4 do 2:4
Korona przegrała 2:4, co ciekawe wszystkie bramki padły dopiero po przerwie. Najpierw strzelali goście, kolejno: Kamil Lukoszek w 49 i 59 minucie, Lukas Ambros w 79 oraz Taofeek Ismaheel w 82. Kielczanie w końcówce rzucili się do rozpaczliwego odrabiania strat, efektem ich starań były dwa gole - Adriana Dalmau w 84 oraz Mariusza Fornalczyka w 87 minucie. Na to, aby uratować choćby jeden punkt zabrakło już czasu...
Relację live z meczu Korona - Górnik możecie zobaczyć poniżej:
Minuta ciszy, potem głośny doping
O głośny doping postarali się kibice obu zespołów. Przed meczem uczcili minutą ciszy pamięć Jana Furtoka, byłego napastnika reprezentacji Polski, który zmarł kilka dni wcześniej, miał62 lata.
Na Exbud Arenie zasiadło w niedzielę 9447 kibiców, w tym około tysięczna ekipa sympatyków zabrzańskiego Górnika. Obie grupy rozpaliły race świetlne, "złocisto-krwiści" w pierwszej, natomiast "Torcida" w drugiej połowie. Szalikowcy zdzierali gardła, po końcowym gwizdku więcej powodów do radości mieli jednak sympatycy zabrzańskiego Górnika. Z radości większość... zdjęła koszulki, mimo, że pogoda raczej temu nie sprzyjała.
Poniżej galeria zdjęć z meczu Korona Kielce - Górnik Zabrze.
"Złocisto-krwiści" chcą na... PGE Narodowy
Najwierniejsi fani Korony pozostali na stadionie do końca, licząc, że gospodarze, dzięki szalonym atakom, zdołają jeszcze pokusić się o sensację. Choć porażka stała się ostatecznie faktem, "żółto-czerwona wiara" liczy na piłkarzy Jacka Zielińskiego, na to, że zrehabilitują się już w środę 4 grudnia, w meczu Pucharu Polski z Widzewem Łódź na Exbud Arenie. Ten pojedynek zacznie się o godzinie 18.00. Szalikowcy liczą na to, że ich pupile sprawą niespodziankę i awansują do finału rozgrywek, który odbędzie się wiosną 2025 roku na PGE Narodowym w Warszawie.
Zobacz galerię zdjęć kieleckich kibiców podczas meczu z Górnikiem Zabrze.
Szalikowcy obu zespołów stworzyli na Exbud Arenie gorącą atmosferę! Zobaczcie wideo poniżej.