- Zanotowaliśmy 11 tysięcy 622 zachorowania i podejrzenia zachorowania na grypę. To o ponad 52 tysiące mniej przypadków niż w analogicznych okresach w sezonach poprzednich - przekazał Jarosław Ciura, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.
Pracownicy sanepidu zauważyli też spore spadki zachorowań na wirusowe zapalenie wątroby typu C, boreliozę czy salmonellozę.
- Spadki widać, ponieważ został wprowadzony lockdown i ograniczyliśmy kontakty z innymi ludźmi. W ciągu najbliższych lat statystki pewnie się wyrównają – uważa Jarosław Ciura.
Wpływ na statystyki miała między innymi nauka zdalna. Służby przyznają, że mniej odnotowanych zachorowań na choroby zakaźne to także efekt... ograniczonej dostępności do lekarzy.
Polecany artykuł: