Jak informuje st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik świętokrzyskich strażaków, sygnał o tym zdarzeniu służby dostały tuż po godz. 3.30. Okazało się, że przy ul. Piłsudskiego pali się mieszkania w budynku wielorodzinnym.
- W mieszkaniu panowało duże zadymienie. W jednym z pokoi strażacy odnaleźli mężczyznę w wieku ok. 50-60 lat bez oznak życiowych - mówi st. kpt. Bajur.
Na miejscu pracowały cztery zastępy straży pożarnej. Teraz służby będą wyjaśniać dokładne przyczyny tej tragedii.