Prokuratura

Tragiczny wypadek busa w gminie Bieliny! Sprawę bada prokuratura! Pojazdem podróżowali piłkarze Alitu Ożarów

2024-09-23 11:27

Do tragicznego zdarzenie doszło między Lechowem a Lechówkiem w gminie Bieliny. W sobotę, 21 września przed godziną 15:00, bus którym podróżowała drużyna piłkarska, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Są już dwie ofiary śmiertelne oraz ranni. Sprawę bada prokuratura.

W sobotę, 21 września, przed godziną 15:00, doszło do tragicznego zdarzenia między miejscowościami Lechów, a Lechówkiem, w gminie Bieliny. Bus, którym podróżowała drużyna piłkarska juniorów starszych Alitu Ożarów, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zespół wracał z meczu, który rozgrywany był w Kielcach z juniorami starszymi Korony.

Dramat w gminie Bieliny!

Jak informują służby, w wyniku tego zdarzenia, śmierć poniósł 65-letni kierowca, który z nieustalonej przyczyny stracił panowanie nad busem. W pojeździe znajdował się trener Alitu, który wymagał natychmiastowej pomocy medycznej, ale też kilkunastu zawodników. Są to chłopcy w wieku od 16 do 18 lat. Ranne osoby zostały przetransportowane do szpitala w Staszowie.

Droga krajowa numer 74 jest całkowicie zablokowana. Na miejscu pracuje policja i ustala szczegółowe okoliczności tragicznego zdarzenia. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do godziny 19:00.

Nowe fakty

Jak informuje aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy kieleckiej Komendy Miejskiej Policji, dziewięć rannych osób trafiło do szpitali w Kielcach, Staszowie i Opatowie, pozostali otrzymali pomoc medyczną na miejscu.

Niestety, jest już druga ofiara śmiertelna wypadku. Po kilku godzinach reanimacji w szpitalu zmarł 43-letni trener grupy Alitu Ożarów Damian Jędrzejewski. Więcej: Tragedia w gminie Bieliny! Jedną z ofiar Damian Jędrzejewski, trener młodzieży Alitu Ożarów i radny. "Świat się dla nas zatrzymał"'

Sprawę wypadku bada prokuratura

​Prokuratura ustala przebieg tragicznego zdarzenia do którego doszło w Lechowie. Wypadek busa drużyny Alitu Ożarów najprawdopodobniej został spowodowany przez zasłabnięcie kierowcy. W poniedziałek, 23 września odbyła się pierwsza sekcja zwłok, a druga została zaplanowana na wtorek. W międzyczasie świadkowie zdarzenia będą przesłuchiwani. Będzie to jednak ustalane z lekarzami, ponieważ chłopcy wciąż przebywają w szpitalu. Ich życiu nie zagraża już jednak niebezpieczeństwo.

Zadaniem prokuratury jest zebranie materiału dowodowego, który pozwoli na dokładne odtworzenie tragicznego zdarzenia. Wyniki sekcji zwłok, a także oględzin pojazdu i miejsca wypadku oraz zeznania świadków będą podstawą do powołania biegłego z zakresu badań wypadków komunikacyjnych. Po tym wszystkim prokuratura podejmie kolejne procedury, które wyjaśnią okoliczności zdarzenia.

Świętokrzyskie. Strażacy opowiadają o powodzi w południowo-zachodniej Polsce