- W tej chwili zakażonych SARS-COV-2 lub na kwarantannie jest 15 osób. Laboratorium będzie pracować, ale w tym czasie część załogi będzie miała odbiór nadgodzin wynikajcących z Kodeksu pracy. To jest tylko i wyłącznie tym spowodowane. Nie mamy mocy przerobowych, nie mamy pracowników – mówi Marcin Zawierucha, dyrektor Regionalnego Centrum Naukowo – Technologicznego w Podzamczu.
Co ważne pracownicy nie zakazili się w laboratorium.
- Wymazy nie prowadzą transmisji wirusa – dodaje Marcin Zawierucha.
Dziennie w laboratorium wykonywanych jest tysiąc badań.
- Co drugi pacjent w województwie świętokrzyskim uzyskał wynik z laboratorium w Centrum. Pracujemy na trzy zmiany od poniedziałku do piątku oraz w weekendy od 8 do 16, ale często pracownicy zostają dłużej. Staramy się pomóc mieszkańcom województwa jak najszybciej – podkreśla dyrektor.