Zamieszki na meczu Korony z Rakowem. Interweniowała policja

2023-05-07 19:25

W niedzielne popołudnie gorąco było nie tylko na murawie Suzuki Areny, gdzie piłkarze Korony mierzyli się z Rakowem Częstochowa. Do niebezpiecznych zajść doszło na trybunach. Do akcji musiała wkroczyć policja.

Korona Kielce - Raków Częstochowa

i

Autor: UM Kielce/ Materiały prasowe

Niedzielny pojedynek PKO BP Ekstraklasy na Suzuki Arenie obserwował komplet publiczności. Na trybunach nie zabrakło też kibiców gości. Niestety w przerwie doszło do niecodziennej sytuacji. Jeden z fanów kieleckiej drużyny zabrał flagę drużyny Rakowa, która była zawieszona w sektorze gości. W drugiej połowie meczu została ona podpalona.

To doprowadziło do poważnych napięć. Kibice z Częstochowy zaczęli rzucać krzesełkami, a na stadion musiała wkroczyć policja.

- Na wniosek organizatora, na teren stadionu wprowadzono siły policyjne, aby nie dopuścić do dalszej eskalacji konfliktu. W wyniku skutecznych działań policjantów, nie doszło do bezpośredniej konfrontacji grup pseudokibicowskich - mówi Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Ostatecznie funkcjonariusze zatrzymali jednego pseudokibica, 43-latka z Częstochowy.

Świętokrzyskie. Doping kibiców Korony Kielce w meczu z Jagiellonią Białystok