Suzuki Arena

i

Autor: Marcin Łataś

Sport

Zimowe wyzwanie dla boiska piłkarskiego. Jak wygląda murawa na Suzuki Arenie?

2023-12-01 10:07

Niskie temperatury i mroźna aura to ogromne wyzwanie dla boiska piłkarskiego. Dla Korony Kielce rozgrywki jeszcze trwają, a grudniowe zmagania to duży wysiłek nie tylko dla piłkarzy. To intensywny czas dla osób zajmujących się przygotowaniem murawy

Runda jesienna PKO BP Ekstraklasy oraz rozgrywki Fortuna Pucharu Polski wchodzą w końcową fazę tegorocznych zmagań. Niskie temperatury i mroźna aura to duże wyzwanie dla boisk piłkarskich, a także ogromny wysiłek osób zajmujących się ich pielęgnacją. Murawa w takich warunkach najszybciej się niszczy, przez co wymaga najwięcej uwagi.

Korona Kielce na Suzuki Arenie rozegra w grudniu jeszcze dwa spotkania - z Lechem Poznań (02.12) oraz z Legią Warszawa (06.12). Prognozy pogody nie są optymistyczne, bowiem oba spotkania najprawdopodobniej odbędą się w trudnych warunkach atmosferycznych, przy niskiej temperaturze. Dodatkowo potyczki rozpoczną się w późnych godzinach wieczornych, kolejno - 20:00 oraz 21:00, co jeszcze bardziej spotęguje mroźną aurę.

Greenkeeper zajmujący się kieleckimi boiskami, Robert Łataś, przyznaje, że przy przygotowaniach, a także pomeczowych naprawach jest ogrom pracy do wykonania. Oprócz głównej płyty na Suzuki Arenie, w odpowiednim stanie musi być także boisko treningowe, znajdujące się przy ulicy Kusocińskiego. Tam na bieżąco trzeba odśnieżać, a następnie murawa przykrywana jest specjalnymi matami, by przy włączonej instalacji podgrzewania zaoszczędzić energię. Dodatkowo wygląd boiska po takiej czynności zawsze jest lepszy.

Po rozegraniu przez Koronę wszystkich meczów, planowane jest wykonanie zabiegów kończących, czyli aeracja oraz piaskowanie. Oprócz tego zastosowany zostanie nawóz zimowy z potasem. Wszystkie zabiegi uzależnione są także od panujących warunków atmosferycznych.

Świętokrzyskie. Żółto-czerwone derby - Korona Kielce kontra Jagiellonia Białystok