Spis treści
- Najsłynniejsze filmy, jakie powstawały w gminie Chęciny
- Doskonała sceneria do filmów
- "Oblężenie Kamieńca" w Chęcinach
- Statyści w "Panu Wołodyjowskim"
- Tokarnia jako Krużewniki
Gmina Chęciny położona na południe od Kielc od lat cieszy się popularnością wśród turystów. Najbardziej znanymi miejscami, które warto odwiedzić są: Zamek Królewski oraz Jaskinia Raj, ale nie brak też innych, ciekawych miejsc, gdzie można udać się na pieszą lub rowerową wyprawę.
Dobrym punktem widokowym jest choćby Góra Miedzianka, która ma wysokość 354 metrów nad poziomem morza, latem popularnością wśród wypoczywających cieszy się zalew w Bolminie. To oczywiście tylko część miejsc, które warto zobaczyć podróżując w gminie Chęciny.
Najsłynniejsze filmy, jakie powstawały w gminie Chęciny
To miejsce upodobali sobie także producenci różnych filmów czy polskich seriali. W sumie na tym terenie kręcono sceny do ponad 20 różnych dzieł - pierwsze powstawały jeszcze w latach pięćdziesiątych minionego stulecia, ostatnie w 2023 roku. Do najsłynniejszych filmów i seriali należą:
- „Zaczarowany rower” (premiera w 1955 roku)
- "Tysiąc talarów" (1959)
- Pan Wołodyjowski” (1969 r.)
- "Wiedźmin" (2002)
- „Ojciec Mateusz” (2011)
- "Wołyń" (2016)
- "Wyklęty" (2017)
- "Korona królów" (2019)
- "Fuks 2" (2021)
- "Sanatorium miłości" (2022)
- "Sami swoi. Początek" (2024)
- „Sanatorium Miłości” (2022)
Doskonała sceneria do filmów
- W Chęcinach, na uwagę zasługują przede wszystkim majestatyczny Zamek Królewski, który może stanowić zarówno scenerię dla filmów kostiumowych, jak i tych związanych z historią Polski, urokliwe chęcińskie uliczki, czy obiekty sakralne i zabytkowe –XVII-wieczna synagoga i kamienica „Niemczówka”. Warto także wspomnieć o Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni. Autentyczne budynki i elementy dawnej architektury tworzą unikatową przestrzeń, pozwalającą przenieść się w czasie i zanurzyć w wybranej epoce - czytamy na stronie internetowej Miasta i Gminy www.checiny.pl.
"Oblężenie Kamieńca" w Chęcinach
Większość wymienionych wyżej produkcji to filmy i seriale historyczne. Najsłynniejszym jest z pewnością "Pan Wołodyjowski", w którym zagrała cała plejada słynnych polskich aktorów lat 60. i 70. minionego stulecia, między innymi Magdalena Zawadzka, Barbara Brylska, Tadeusz Łomnicki, Daniel Olbrychski, Władysław Hańcza, Jan Nowicki czy Marek Perepeczko.
"Pan Wołodyjowski" to jedna z trzech i zarazem ostatnia z powieści-trylogii Henryka Sienkiewicza (pierwsze dwie to "Ogniem i mieczem" oraz "Potop"). Co ciekawe, jako pierwsza doczekała się ekranizacji. Wyreżyserował ją, podobnie jak dwie pozostałe, Jerzy Hoffman.
Jak na ówczesne czasy była to potężna produkcja filmowa, a Chęciny mają w jej historii chlubne miejsce. Na tutejszych wzgórzach zamkowych kręcono finałowe sceny oblężenia Kamieńca Podolskiego przez wojska tureckie. Kończy się ono śmiercią głównego bohatera oraz jego przyjaciele Ketlinga, który wysadza zamek tuż przed wtargnięciem na jego teren nieprzyjaciela. Film nawiązywał do faktycznego wydarzenia historycznego z 1672 roku w czasie wojny polsko-tureckiej.
Statyści w "Panu Wołodyjowskim"
- Była wiosna 1968 roku, miałam 18 lat, szykowałam się do matury, w Chęcinach ale i okolicach wielkie poruszenie wywołała informacja o tym, że będą tu kręcone sceny do "Pana Wołodyjowskiego" oraz serialu "Przygody Pana Michała". Do ról statystów miało być zaangażowane wojsko, ale wielu żołnierzy zostało wysłanych Czechosłowacji (w czasie interwencji radzieckiej w tym państwie - przyp. PSta). Zastąpiła ich więc głównie miejscowa młodzież, zarówno z Chęcin, ale i Kielc, bo statystów dowożono autokarami. My, młode dziewczyny, też jednak nie chciałyśmy być gorsze i pragnęłyśmy zaobserwować jak najwięcej - tak kręcenie scen do filmu wspominała niegdyś w rozmowie z serwisem kielce.eska.pl Henryka Gruszka, mieszkanka Chęcin, właścicielka jednego z gospodarstw agroturystycznych.
Kulisy powstawania tego filmu opisywaliśmy szerzej tutaj:
Tokarnia jako Krużewniki
"Najmłodszą" produkcją, jaka powstawała w gminie Chęciny są z kolei "Sami swoi. Początek". Jej reżyserem był Artur Żmijewski, aktor znany w Świętokrzyskiem choćby z "Ojca Mateusza". Opowiada o losach Kazimierza Pawlaka i Władysława Kargula a także ich rodzin, zanim trafili na tak zwane Ziemie Odzyskane po II wojnie światowej. Akcja toczy się w Krużewnikach a ich rolę "zagrało" Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni.
- Nie podważaliśmy żadnych "świętości", oczywiście zdawaliśmy sobie sprawę, że nasi bohaterowi będą porównywani z tymi sprzed lat, ale pamiętajmy jednak o tym, że odtwórcami ról w naszych filmie nie są Wacław Kowalski i Władysław Hańcza, ale Adam Bobik i Karol Dziuba. To są zupełnie inni ludzie, z innego pokolenia i świata. Te wszystkie filmy łączą tylko: aktorka Anna Dymna i scenarzysta Andrzej Mularczyk - mówił Artur Żmijewski w rozmowie z serwisem eska.pl, tuż przed pokazem specjalnym filmu w Kielcach. Chwalił jednocześnie atuty Tokarni i współpracę z Muzeum Wsi Kieleckiej, które idealnie "wcieliło się w rolę" Krużewników.