Pierwsze zajęcia w nowym składzie, m.in. z powracającym z dwuletniego wypożyczenia z Gdańska Miłoszem Wałachem, odbyły się w poniedziałek. Tego dnia kieleccy szczypiorniści przeszli również tradycyjne badania kontrolne. Z kolei we wtorek mistrzowie Polski pierwszy raz po wakacjach spotkali się z przedstawicielami lokalnych mediów.
Kielce w czterech rozgrywkach
- W tym roku znów bierzemy udział w czterech rozgrywkach i jak zawsze chcemy wygrać je wszystkie - zapowiedział Alex Dujszebajew, rozgrywający kieleckiej drużyny. - Jesteśmy wicemistrzami Europy, ale chcemy mistrza. Najpierw musimy jednak zrobić dobre przygotowania, żeby mocno otworzyć sezon. Czeka nas wiele meczów, duże obciążenia, dlatego zaraz bierzemy się do pracy - dodał.
Mistrzowie Polski trenują teraz dwa razy dziennie. Pod koniec drugiego tygodnia przygotowań, podobnie jak rok temu wylecą do hiszpańskiego Santander, by w stolicy Kantabrii rozegrać dwa mecze towarzyskie. Po powrocie do Kielc udadzą się na Węgry, gdzie spotkają się z drużynami Telekom Veszprem oraz Tatabánya KC. Pierwszy oficjalny mecz żółto-biało-niebieskich w sezonie 2023/2024 zaplanowano na ostatnie dni sierpnia. Na inaugurację PGNiG Superligi przyjedzie wówczas do Kielc KGHM Chrobry Głogów.
Pod jaką nazwą zagrają szczypiorniści z Kielc?
Na razie nie wiadomo, pod jaką nazwą będą w tym sezonie występować kieleccy zawodnicy.
- Jesteśmy mistrzami Polski, kielczanami, reprezentantami województwa świętokrzyskiego. Spółka akcyjna, która zarządza klubem, nazywa się KS Vive Handball Kielce S.A. i to się nie zmienia. Nazwa drużyny w ostatnim czasie zmieniała się niejednokrotnie i w najbliższym czasie ponownie ulegnie zmianie. Mamy nadzieję, że związane z tym kwestie rozwiążą się w ciągu najbliższych dni. Teraz skupiamy się na dopięciu wszystkich szczegółów organizacyjno-prawnych, by jak najszybciej móc poinformować o nich publicznie. Na ten moment mogę potwierdzić, że przedłużyliśmy wiele umów sponsorskich z dotychczasowymi partnerami, wciąż rozbudowujemy siatkę sponsorską i zdecydowana większość firm utrzymała lub podpisała z nami nowe umowy. Dlatego jesteśmy optymistami. Wierzymy w naszą misję - powiedział Paweł Papaj, dyrektor marketingu w KS Vive Handball Kielce S.A.